Po dziesięciu latach pracy na etacie postanowiłem zaryzykować i otworzyć  własny salon gier. Mieszkam w jednym z mazurskich miast, które cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem ze strony turystów. To właśnie w nim otworzyłem swój salon gier. 

Pomysł na biznes zrodził się z mojej miłości do gier i wirtualnej rzeczywistości, dlatego chciałem otworzyć ten świat wirtualny przed moimi klientami.  

Salon po otwarciu osiągnął wielki sukces cieszył się bardzo dużym zainteresowaniem. Osiągnąłem to dzięki znajomości branży, skupieniu na kliencie oraz oczywiście ciężkiej pracy.