Od momentu, w którym zostałam po raz pierwszy mamą, moje dzieci są całym moim światem. 

Moim codziennym zajęciem, a zarazem pracą na pełen etat jest ich  wychowywanie. Macierzyństwo jest pracą, w której się przebywa dwadzieścia cztery godziny na dobę i nie można wziąć dnia wolnego. Zdecydowanie niektóre osoby nie zdają sobie z tego sprawy. 

Nie dążyłam do tego, aby moje dzieci chodziły do żłobka, gdyż uważam, że jeszcze się nachodzą do szkoły itd. Dlatego więc pracuję zdalnie, aby móc przy nich być.